poniedziałek, 19 października 2009

45

Kolejny krok w dorosłość to zmiana mleka z "1" na "2".
Nowe mleko to również nowy smak, który mnie odrobinę zaskoczył i wyjątkowo nie chciałem wypić całych 210 ml, chociaż Rodzice zmieszali oba rodzaje, żeby szok był mniejszy. Na szczęście głodny nie chodzę (i to nie dlatego, że na razie chodzić nie umiem), bo powoli przywykłem do smaku nowości, chociaż Mamusia trochę krzywi się, próbując go, niby smak paskudny ma (?), mi tam smakuje:) nawet bardziej niż jabłka z jagodami!

1 komentarz:

Franek dziękuje za komentarz i pozdrawia!

Powered By Blogger