Chciałbym już pisać spoza brzuszka mamusi, ale jakoś się nie składa:(
coraz ciaśniej mi tutaj, wszyscy się niecierpliwią, czuję, że mamusia zmęczona straszniaście i też już chciałaby mnie mieć przy sobie.
Ehh taki młody jestem, a tak dużą presję na mnie wywierają.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Franek dziękuje za komentarz i pozdrawia!